IndeksIndeks  SzukajSzukaj  Latest imagesLatest images  ZalogujZaloguj  RejestracjaRejestracja  


Share
 

 Pokój nr 3

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Firthail


Firthail


Pokój nr 3 Empty
PisanieTemat: Pokój nr 3   Pokój nr 3 Icon_minitimeNie Maj 03, 2015 2:53 pm

Jest to duży pokój pomalowany na mocną czerwień. Samo pomieszczenie bardziej przypomina zbrojownię niż pokój wypoczynkowy. Wystrój jest dość prosty, pod oknem znajduje się duży dębowy stół , na którym leżą osełki do miecza i zdemontowana kusza wraz z projektem tejże broni. W rogu pokoju stoi duże łóżko przykryte granatowym kocem. Na podłodze leży spory, prostokątny dywan koloru szarego, który dodatkowo z braku czyszczenia zszarzał jeszcze bardziej. Na ścianach wisi masa najróżniejszych trofeów po upolowanych zwierzętach i bestiach. W szafach oprócz ubrań składowane są całe masy różnorakiego żelastwa takie jak ostrza, głownie toporów itp. Obok dużej dębowej szafy stoi na stojaku wysoka zbroja, której niegdyś używał Firthail. Pancerz jest pełen dziur i widać że swoje lata świetności ma już za sobą, jednakże tytan trzyma go ze względów sentymentalnych. Innymi słowy widać że mieszka sam XD

Po lewej stronie znajduje się duży pokój pomalowany na mocną czerwień. Jest to pokój wypoczynkowy tytana, z dużym oknem. W pomieszczeniu stoi w rogu spore łoże, przykryty granatowym kocem. Na środku stał owalny, dębowy stół z wyrytymi zdobieniami, przykryty bordowym obrusem. Przy stole stoją dwa skurzane fotele, a po lewej stronie od okno znajduje się spora szafa i barek pełen najróżniejszych trunków. Na ścianie wiszą najróżniejsze trofea myśliwskie i dwa skrzyżowane bękarcie miecze. Tutaj mężczyzna odpoczywa, kiedy ma już dość polowania, walki i bijatyk w karczmach.
Drugim pomieszczeniem jest nic innego jak warsztat i zbrojownia. Jest to raczej obskurny pokój ze starymi meblami i przyszarzałymi ścianami, na których wisi najróżniejszy oręż od mieczy, po kusze. W szafkach składowane są całe masy żelastwa od ostrzy, przez groty do pocisków i osełki, aż po elementy zbroi. Na dużym dębowym stole leży zdemontowana kusza na części oraz projekt owej broni. A w rogu, na stojaku stoi wielka zbroja, na której widać masę uszkodzeń i dziur. Jest to dawny pancerz tytana, który trzyma go nadal w domu ze względów sentymentalnych. Tutaj Firth przygotowuje się zawsze przed każdą kolejną wyprawą.
Powrót do góry Go down
Firthail


Firthail


Pokój nr 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój nr 3   Pokój nr 3 Icon_minitimePon Cze 01, 2015 12:12 am

Tytan przekręcił klucz w drzwiach, opierając się onie i o mało się nie wywrócił kiedy się otwarły. Podtrzymując się na klamce, wszedł do środka i zatrzasnął za sobą drzwi zamykając je na klucz. Wszedł zaraz do swojej sypialni, rzucił miecz z brzekim na ziemię, bo nie chciało mu się nawet odkładać go na stojak. Zaraz po mieczu zrzucił z siebie płaszcz, czerwoną szatę, kolczugę i na końcu ciężkie oficerki. Wszystko rzucił niedbale na podłogę, zrobił dwa kroki i rzucił się na łóżkonatychmiast zasypiając.
Powrót do góry Go down
Firthail


Firthail


Pokój nr 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój nr 3   Pokój nr 3 Icon_minitimeWto Cze 02, 2015 11:46 am

Obudził sie po południu, wszystko go bolało, a najbardziej głowa. Koc był brudny od krwi z nadgarstka, gdyż wczoraj nawet nie miał siły zakładać opatrunku. Leżał tak chwilę na łóżku i gapił sie w sufit, jakby nie mogąc zdecydować czy ma leżeć, czy jednak wstać i uprzatnąć w ten bałagan. W koncu podniósł się przez siłę i przetarł zaspane oczy. Nie miał ochoty totalnie na nic, usiadł na łóżku i nie wiedział co ma robić dalej. Spojrzał kątem oka na leżące ciuchy i miecz, ale nawet nie drgnął. Siedział tak chyba z dobry kwadrans, sam nie wiedząc czego chce, trochę przewijały mu się wydarzenia z ostatniej nocy, to co się zdarzyło i to kogo miał przyjemność, tudzież nieprzyjemność spotkać. Rozejrzał sie po sobie, na zaschniętą krew na nadgarstku. Jego samego czuć było potem, w końcu wczoraj nie brakowało stresujacych sytuacji. Przyszedł mu pomysł żeby może przyjść i wykąpać się w miejskiej łaźni, nigdy tam jeszcze nie był. Oczywiście nie mógł się za bardzo zebrać, ale wreszcie się zdecydował, podniósł sie z łóżka, przciagnął się i wyprostował zbolałe kości. Nie mając ochoty zbytnio się szykować podniósł tylko czarny płaszcz z podłogi i zarzucił go na siebie. Może to dziwne, ale zabrał ze sobą również miecz. Miał paskudny nastrój i nie miał ochoty trafic na kolejne dziwadło, a jakby na niego trafił to za pewne nie bawiłby sie już w żadne rozmowy. Założył jeszcze oficerki i wyszedł z mieszkania, zamykając za sobą drzwi na klucz.
Powrót do góry Go down
Firthail


Firthail


Pokój nr 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój nr 3   Pokój nr 3 Icon_minitimeWto Cze 09, 2015 3:25 pm

Firth wpadł czym prędzej do pokoju i od razu wchodząc do swojego salonu zrzucił z siebie płaszcz i spoconą koszulę na łóżko. Podszedł do szafy i długo się nie zastanawiając wyciagnął z niej bordową szatę z długimi rękawami, przyzdabianą czarnymi wzorami w jakieś esy floresy. Był już wykąpany więc, brakowało mu już tylko czystego ubrania. Gdy sie ubrał, przyklęknął przy łóżku i szukał czegoś pod nim. Znalazł, ale zaraz położył się na ziemi i zaglądał pod swoje łoże. Wyciągnął kawałek deski, a spod niej wydostał spory mieszek z pieniędzmi. Wolał nie trzymać swoich funduszy na widoku, dlatego je tak skrzętnie ukrywał. Wstał na równe nogi i wsadził mieszek do kieszeni, dość głęboko. Jeszcze by mu tego brakowało żeby go jakiś kieszonkowiec ograbił z takiej ilości gotówki, wtedy to chyba nawet trzy Syvi nie byłby go w stanie uspokoić. Nie zwlekając ani chwili przewiesił sobie znowu miecz przez plecy i w pośpiechu wyszedł z pokoju zamykając go oczywiście na klucz.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Pokój nr 3 Empty
PisanieTemat: Re: Pokój nr 3   Pokój nr 3 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

Pokój nr 3

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Pokój numer 33
» Pokój nr 13 "Trzynastka"
» Pokój numer 7

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Byakko :: Byakko :: Instytut-